Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Recenzja: "Niewidzialne kobiety. Jak dane tworzą świat skrojony pod mężczyzn" - Caroline Criado Perez

Premiera: 27.08.2020 Caroline Criado Perez mogłaby napisać i drugie tyle tekstu ukazującego fakt, że połowa ludzkości nadal jest nieświadomie ignorowana w kontekście dostępu do rozwiązań technicznych, medycznych, społecznych dostosowanych do kobiecych potrzeb. Bo to zdecydowanie li tylko wycinek naszej kobiecej rzeczywistości, która jest dla nas tak typowa, tak powszednia, że czasem nawet nie zauważamy, że coś jest nie tak. Bo czy zastanawiałaś/eś się kiedyś, dlaczego do damskich toalet są kolejki? Czy dlaczego takim problemem jest ubóstwo menstruacyjne? Albo też dlaczego w wyliczeniach PKB pomijana jest nieodpłatna praca opiekuńcza, która w przeważającej części wykonywana jest przed kobiety? Lektura tej książki, odsłuch właściwe interpretacji   Magdaleny Schejbal , wywołał u mnie smutek, niezgodę, a niekiedy wręcz wyciskał na moich ustach inwektywy. Bo kiedy to się skończy? Kiedy kulturowe, tradycyjne upupienie nas, kobiet, zostanie przerwane na rzecz prawdziwego równouprawnienia? Rów

Recenzja: "Ratownik" - Tomasz Mitra

 Premiera: 1.01.2021 Domi czytała "Ratownika" i dumała nad tym, co się w nim wydarzyło, ponieważ spodziewała się literatury faktu, a otrzymała beletrystykę z niewyszukanym słownictwem 🧐  Czy to #reallife czy #racjonalizacja w formie literackiej cholernie trudnej profesji jaką jest #ratownictwomedyczne, okraszona erotyką (bo się aktualnie ero dobrze sprzedaje? 😳).  Nie będę ukrywać, że często zgrzytałam zębami na użyte zwroty, bo... takie odhumanizowane były 🙈 Dla mnie „Ratownik” to gruby kaliber... medyczne procedury opisane zostały tak, że profesjonalizm bije z nich na kilometr. I jako potencjalna „klientka” czuję się bezpieczniej, o ile... ratująca mnie osoba nie będzie na ciężkim kacu (czy to po alko czy narkotykach) 🙈 Ten tytuł ma moc - uderza w system ochrony zdrowia, który ryje psyche swoim pracownikom. Akcja „szkolenia” młodej adeptki ratownictwa przez głównego bohatera - rozwala system. Czy to naprawdę się dzieje?!? Trudno mi oddzielić prawdę od fi