Przejdź do głównej zawartości

Recenzja: "Adaś Mickiewicz" - Jakub Skworz

Premiera: 23.10.2017

#teamMickiewicz czy #teamSłowacki? 

Ja sama od czasów licealnych należałam do tego pierwszego składu i już mi tak zostało ;) Zatem kiedy odezwał się do mnie autor książki "Adaś Mickiewicz. Łobuz i mistrz", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Zysk i Spółka, nie wahałam się ani chwili i przyjęłam ten tytuł pod swoje czytelnicze skrzydła.

Otrzymałam historię wielkiego romantycznego wieszcza opowiedzianą ustami pary młodych bohaterów - rodzeństwa Oli i Eryka, którzy wraz ze swoim dziadkiem podążają śladami Adama Mickiewicza od jego lat dziecięcych po płodny okres twórczy. Książka napisana jest nieco niczym baśń, nieco niczym powieść przygodowa, a na dodatek okraszona jest ona przepięknymi ilustracjami, oddającymi zawartość danego rozdziału.


Jakub Skworz sprawił, że tytuł ten urzeka świeżością przekazu, intryguje biografią wielkiego literata i przyciąga swoją formą w przepięknym wydaniu. Przeznaczony jest wprawdzie dla dzieci, które pierwsze lata podstawówki mają już za sobą, jednak swobodnie można go też czytać na głos młodszym dzieciom, modyfikując w razie potrzeby co bardziej skomplikowane czy wiejące grozą wątki.

Osobiście nie mogę się już doczekać kolejnej odsłony historii o wielkich Polakach, ponieważ dzisiaj ma swoją premierę "Mania Skłodowska. Wybitna uparciuszka", będąca opowiedzianą na nowo przez Skworza biografią Marii Skłodowskiej-Curie.

Nic tylko czytać i się inspirować!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wywiad: Domi czyta i pyta, czyli Paulina Świst w krzyżowym ogniu pytań

Drodzy zaczytani! Dzisiaj na moim blogu gości jedna z najbardziej tajemniczych pisarek na polskim rynku wydawniczym. Jej kryminalno-erotyczne powieści bardzo przypadły do gustu czytelnikom, chociaż wielu – w tym mnie – wprawiły w pewną konsternację. Bo jak to? Jej debiutancki „Prokurator” to nie 100% kryminał, a erotyk z nutą sensacji? Paulina Świst potrafi zaskakiwać, a jej kryminały prawniczo-policyjne z domieszką pikanterii schodzą z każdym nowym tytułem na pniu. Foto: Paulina Świst Domi: Paulino, serdecznie Ci dziękuję za Twoje pozytywne nastawienie do mojej propozycji wywiadu, która to nadeszła krótko po premierze Twojej najnowszej książki pt. „Sitwa”.  To Twoja piąta powieść, a do tego dorzuciłaś jeszcze w tym roku opowiadanie w antologii „Zabójcze święta”. Paulina: Cześć Domi :* To prawdziwa przyjemność móc z Tobą pogadać, nawet wirtualnie ;) Domi: Jak Ci się zatem pisało taką krótką formę i czym różni się dla Ciebie praca nad opowiadaniem od pracy nad powieścią? 

Akcja #CzytajLegalnieiPozwólLegalnieCzytaćInnym

Drodzy Zaczytani! Aktywnie działam w social mediach związanych z czytaniem i promocją czytelnictwa. Na swoim Instagramie  @domiczytapl  dzielę się z Wami wrażeniami z lektur, polecam książki, pokazuję wycinek swojego prywatnego życia, a także poruszam ważne według mnie kwestie dotyczące literackiego (ale nie tylko ;)) świata. I tak się wczoraj złożyło, że post jednej z moich ulubionych pisarek uruchomił we mnie organiczną potrzebę zaapelowania do wszystkich, którzy czytają i/lub udostępniają nielegalne ebooki czy PDFy książek, a także audiobooki. Niech ten wpis stanowi swoistą bazę wiedzy o możliwościach legalnego czytania, bo w dobie powszechnego dostępu do Internetu, smartfonów i komputerów naprawdę nie trzeba zniżać się do kradzieży cudzej własności intelektualnej, a tym jest udostępnianie w różnych internetowych miejscach plików z książkami elektronicznymi czy dokumentami dźwiękowymi bez zgody autora. Zachowania noszące znamiona przestępstwa należy bezwzględnie piętnować

Domi czyta i pisze niczym Jaskier

 16 grudnia 2021 roku Geralt z Rivii - bohater serii "Wiedźmin" stworzonej przez Andrzeja Sapkowskiego - obchodził 35 urodziny. Bo to właśnie 16 grudnia 1986 roku na łamach czasopisma "Fantastyka" ukazało się pierwsze opowiadanie z wiedźminem w roli głównej. Aby uczcić ten jubileusz, a także uświetnić premierę drugiego sezonu serialu "Wiedźmin" na Netflix, między innymi portal lubimyczytać.pl zorganizował konkurs, w którym do wygrania był specjalny numer miesięcznika "Nowa fantastyka", w całości poświęcony poświęcony wiedźmińskim sprawom. Konkurs polegał na wcieleniu się w rolę barda Jaskra i stworzeniu pieśni o wiedźminie. I tak się składa, że w tym przedsięwzięciu wzięłam udział i napisałam co następuje: Wiedźminie nasz, o Wiedźminie nasz Mieczem swym kikimory i ghule strasz Zobacz tam za rogiem Płonie Sodden A ty masz tę moc By w ciemną noc Odegnać przeznaczenia ogień. Śpiewajmy więc, na Geralta cześć By zawsze był w pobliżu Zawalczy